Itachi Uchiha - mimo iż nie był formalnie pierwszoplanową postacią to i tak jest pośrednio jednym z głównych bohaterów mangi. Itachi ma ogromny wpływ na poczynania swojego młodszego brata. Niestety jest to jak najbardziej wpływ negatywny. Wyjaśnię dlaczego lecz nieco później teraz zajmę się opisem pierwszego z okresów "starszego" Uchihy ponieważ jego dzieciństwo i wczesna młodość było bardzo oryginalne i pasjonujące. Itachi to bez wątpienia bardzo ciekawa i oryginalna postać lecz mimo wszystko niewarta naśladowania ponieważ jego postępowanie i życiowa droga, którą sobie obrał jest bardzo brutalna i godna politowania. Z pewnością był za to jednym z najwybitniejszych geniuszy jakich kiedykolwiek miała w swoich szeregach Konoha.


Część pierwsza mangi:


Młody Itachi to duma i symbol najpotężniejszego i najbardziej szanowanego Klanu w swojej Wiosce - Klanu Uchiha. "Urodzony zwycięzca" tak można w wielkim skrócie opisać nieprzeciętne możliwości małego jeszcze wtedy Itachi'ego. Za dowód niech świadczy fakt iż został on Chuunin'em zaledwie w wieku lat dziesięciu (!) co jest wyczynem praktycznie nierealnym i niemożliwym do powtórzenia. Żeby tego było mało dodam, że zaledwie kilka lat później jego geniusz tak rozbłysk, że został on mianowany członkiem najważniejszej i najpotężniejszej organizacji militarnej w Wiosce Ukrytego Liścia - ANBU. Wcześniej jednak było już wiadome, że Itachi to nie byle kto ponieważ ukończył Akademię z wzorowymi ocenami zaledwie gdy miał siedem lat a rok później potrafił posługiwać się już największym sekretem swojego Klanu - Sharingan'em. To tyle jeśli chodzi o pierwsze lata ziemskiej egzystencji Itachi'ego.
Wszem i wobec wiadomo, że był on również starszym bratem jednego z głównych bohaterów serii, innego młodego przyszłego geniusza - Sasuke, dla którego był wzorem, człowiekiem, który znaczył coś więcej niż zwykły brat. Poświęcał mu sporo swego wolnego czasu, którego jednak nie miał zbyt wiele. Kochał brata chyba najmocniej z całej rodziny a przynajmniej jako jedyny potrafił to okazywać. Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy. Dokładnie tak było w tym przypadku aczkolwiek tutaj koniec był bardzo okrutny i brutalny. Pewnego dnia Itachi został posądzony o zamordowanie swojego starszego przyjaciela, którego traktował jak brata. Oczywiście oficjalnie dla ludzi nie przyznał się, że to on dopuścił się tak straszliwego czynu lecz nikt na szczęście nie dał mu wiary w jego słowa. Kilka dni później pokłócił się ze swoim ojcem i w gniewie wybił w pojedynkę cały swój Klan łącznie z rodzicami. Oszczędził tylko nieobecnego wtedy młodszego braciszka argumentując swoją decyzję dwoma powodami. Pierwszy z nich miał na celu uświadomienie mu, że w obecnej formie nie jest nawet warty zabijania no i drugi znacznie ważniejszy. "Namaścił" go na mściciela, jedyną osobę, która w przyszłości będzie w stanie go zabić. Jedynym warunkiem jest tylko całkowite znienawidzenie go i aktywacja Mangekyou Sharingan'a - najpotężniejszej odmiany Sharingan'a, której posiadanie uwarunkowane było morderstwem najlepszego przyjaciela. Wtedy to właśnie starszy Uchiha przyznał się bratu, że jest odpowiedzialny również za śmierć przyjaciela. Po chwili odszedł i ślad po nim zaginął na długie, długie lata.

Wszystko po to by po latach znów dać o sobie znać. Tym razem już jako członek elitarnej jednostki najniebezpieczniejszych kryminalistów Rangi S - Akatsuki. Za partnera został mu przydzielony inny zdrajca swojej Wioski - shinobi z niewyobrażalnymi pokładami chakry - Kiasme. Oczywiście to Itachi był dowódcą w tej parze ponieważ żaden członek owej organizacji nigdy nie chodził w pojedynkę. Kisame zawsze zwracał się do Itachiego "panie" co z pewnością jest symbolem szacunku. Jeśli już jesteśmy prze szacunku i kulturze to z pewnością są to cechy i nawyki, których Itachi'emu odmówić nie można. Gdy po latach powrócił do Konohy by odnaleźć i złapać człowieka, który posiada w sobie dziewięcio-ogonowe Bijuu. Tym człowiekiem był oczywiście Naruto Uzumaki. Staje do walki z Asumą i Kurenai. Lecz o dziwo nie chce z nimi walczyć a tym bardziej ich krzywdzić. Następnie na horyzoncie pojawia się Kakashi z którym walczy chwilę nie dając mu żadnych szans. Jakiś czas później dochodzi również do pierwszego po latach spotkania pomiędzy braćmi. Oczywiście Itachi jest co najmniej o dwie klasy lepszy od Sasuke ale i tak jest dość pozytywnie zaskoczony umiejętnościami brata zwłaszcza jeśli chodzi o posługiwanie się techniką Chidori. Po nieudanej misji uprowadzenia Naruto powraca wraz z towarzyszem do siedziby Aktasuki by zrobić sobie dwu i półroczną przerwę. To tyle jeśli chodzi o Itachi'ego z pierwszej serii "Naruto".